W maju 2019 roku Rzecznik Generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał korzystną dla kredytobiorców opinię dotyczącą stosowania tzw. klauzul niedozwolonych w umowach kredytowych powziętych we frankach szwajcarskich. Rzecznik pozostał bezwzględny i zakazał stosowania klauzul niedozwolonych w umowach, a także zastępowania ich klauzulami słusznościowymi. Jest ona doskonałą wskazówką dla polskich sądów w sprawie rozstrzygania sporów dotyczących umów kredytowych zawartych w CHF.
Niezależnie od tego od ponad roku zmienia się linia orzecznicza polskich Sądów na korzyść kredytobiorców zawierających kredyt we frankach szwajcarskich. Innymi słowy, coraz więcej instytucji prawnych i finansowych staje się przychylnych frankowiczom – zaliczyć do nich możemy Najwyższą Izbę Kontroli, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Rzecznika Finansowego, Rzecznika Praw Obywatelskich, Polski Rząd a nawet Sąd Najwyższy.
Dla frankowiczów oznacza to tyle, że każda osoba, która została poszkodowana przez bank w wyniku stosowania klauzul niedozwolonych w umowach kredytowych, może złożyć pozew przeciwko bankowi w polskim sądzie celem unieważnienia zawartej z nim umowy kredytowej lub odwalutowania kredytu (tzw. odfrankowania) i odzyskania nadpłaconych rat. A pozwów tych jest coraz więcej, wygranych spraw również. Ocenia się, że już blisko 90% spraw kończy się dla klienta sukcesem.
Zapoznaj się z wyrokami, które wydano ostatnio w sprawach umów frankowych.
Jeżeli w Twojej umowie zawartej z bankiem znajdują się takie klauzule, masz szansę na odzyskanie swoich pieniędzy, dla przykładu:
Jeżeli zaciągnąłeś kredyt w wysokości 300.000 zł Twój dług znacząco wzrósł w związku z rosnącym kursem franka szwajcarskiego. Występując przeciwko bankowi, możesz zaoszczędzić nawet 200.000 – 250.000 zł.